cze 03 2019

Mały ale wariat


Komentarze: 0

YAMAHA YZF-125 - MAŁY, ALE JAKI DOJRZAŁYTEST, OPINIE I OCENY

  Klasa 125 bardzo często traktowana jest z przymrużeniem oka. Z tym, że twórcy YZF-R 125 o tym nie wiedzieli.
 „Stodwudziestkipiątki” to klasa motocykli, którym się sporo wybacza. Słabsze zawieszenie – ok, ale to przecież 125, mizerne hamulce – na tę pojemność wystarczą, wiotka rama – po co sztywniej w takim małym? Yamaha jest zupełnie inna.
 To, co zwraca uwagę przy pierwszym kontakcie, poza niezwykle agresywną linią (kto wie, czy nie bardziej niż w starszych siostrach R3, R6 i R1), to niebywała dbałość o jakość materiałów i podzespołów. Plastiki, lakierowanie, wszystko wygląda dobrze. No, może poza zaślepką śruby pomiędzy przednim a tylnym siedzeniem, która aż się prosi, aby ja  podważyć w poszukiwaniu zamka kanapy. Ale poza tym? Rama jest stalowa, ale wygląda bardzo porządnie.
 

 

 

 

 

 

 

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz